Przejdź do głównej zawartości

Podchody

i to przez własnoręcznie wychowane dziewcze ;)

Otóż dziewczę wymyśliło sobie, że chce ........ chomika - moja odpowiedź - Nie!

Nie to zebym nie lubiała zwierząt, ale....... mamy dwa psy (jeden się przybłąkał) dwa koty (jednego wczoraj znalazłam małego no i jak go zostawić........)

Była świnka morska przez 7 lat, kochane zwierzątko jak tylko wchodziłam do domu to stawała na dwóch łapkach i piszczała - tak się witała ze mną........zdechła ze starości :(

były papużki - urocze dwie hałaśliwe szczebiotki, nauczyły sie wychodzić z zamkniętej klatki i to był błąd, kiedyś kot wpadł do domu i zeżarł jedną a druga zdechła po paru dniach........ by to...

Chomika miałam w dzieciństwie... kochałam strasznie to zwierzątko, niestety zwierzątko kiedyś wylazło z pudełko i weszło pod odkurzacz, jak wróciłam ze szkoły to musiałam zrobić pogrzeb, bez łez się nie obyło.........

A teraz moje dziewcze chce chomika........

Podchody polegały na ustawieniu małego (któremu rodzice niczego nie odmówią) ;)

Małe przyszło prosić:

- Mamusiu, kup mi chomika, plosieeeeeeeee :)

nie pomogło

No to dziewcze w wyciągneło ciężki kaliber

- Mamo-

- Co tam_

- Zobacz co mogłabyś zrobić gdybyśmy mieli chomika :)


No i co wy na to? Ja zastanawiam się................... :)

Komentarze

  1. Zgódź się choćby dla takiej czapy:))czy cokolwiek to jest:))
    A może wersja z duzymi uszami? nie widziałas przypadkiem ?. Dla mojej "zajączki" bym udziergała:))

    OdpowiedzUsuń
  2. hmmmmmmmmmm, jakoś nie wpdała mi w oko ;) ale obiecuję że jak znajdę to podeślę, a co do chomika to będzie niespodzianka bo w listopadzie ma dziewcze urodziny, ale cicho szaaaaaaaaa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kup chomika,dziecko tak ładnie prosi i jeszcze dba by mam nie narzekała na brak zajęć wełnianych ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. hihihi musze przyznac, ze dzieci wiedza jak podejsc mamusie :-)
    ....a jak juz bedzie ten chomik, to przeciez musi miec choomikowy schowek, mi sie podoba, jestem za :-))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz, ten domek taki fajny , że musisz kupic tego chomika by mu ten domek wydziergac

    OdpowiedzUsuń
  6. masz kreatywne dziewczę w domu nie ma co, ale chyba mamusia już zmiękła i nie trzeba bardziej namawiać.... ja jestem twarda i na rybkach poprzestanę, które miały być dla syna, a ja je od kilku lat podlewam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. kochana, chyba nie masz wyjścia :D
    Uśmiałam się setnie z samego rana.
    A swoją drogą, jeśli ja dam się namówić, to tylko pod warunkiem, że dziewczę moje samo będzie się zajmować stworzonkiem. Jak dla mnie - wspaniała lekcja odpowiedzialności za drugie żywe stworzenie. Nie będę odmawiać, chociaż mój M. jest niechętny. I żeby nie było - na stanie dwa koty i pies.
    Pozdrawiam z poniedziałku - Kasikk

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...