ostatnio dziewczyny robią porządki w swoich zapasach, postanowiłam solidarnie ze ja przecież też mogę, pudła stoją w garderobie, resztek kordonków i wełenek tam mnóstwo, a pomysłu żadnego, nie robię małych form wiec toto leży. Otóż już nie leży tylko będzie pomału ubywało… taki jest przynajmniej ambitny plan
Póki co ubyło trochę resztek kordonka maxi w popielato - niebieskim kolorze, ale niestety jeszcze zostało troszkę hm hm hm – no coś wymyślę nie ma mocnych ;)
a teraz co prezentacja serwety która wyszła nawet spora i nijak w kadrze ładnie zapozować nie chciała ale pokazuje bo niewiadomo w czyje ręce trafi i okazji może nie być
i jeszcze rzut z góry
a do tego schemat
znacznie lepiej od serwety pozuje moje małe i oczywiście chętniej, przychodzi z aparatem i mówi – mamo zrób mi zdjęcie a potem śmieje się od ucha do ucha :)
dzięki tym policzkom jeszcze nie poddaję się tej ponurej aurze i postanowiłam w końcu podjąć walkę ze zbędnym balastem w postaci tu i ówdzie dobrze ukrytego tłuszczyku ;)
ale o tym już w innym miejscu bo to byłby nie kogel –mogel ale mydło -powidło ;)
po niedzieli uruchamiam kota na wadze ;) :)
dziękuję Wam bardzo za to że przysyłacie te pozytywne wibracje :)) nie przestawajcie ;)
piękna serwetka...synek ma śliczne dołeczki...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMówisz - masz! Tonę albo więcej:) Ostatnio śmieję się, czasem bywam poważna, ale już półtora miesiąca nie płakałam!Biorę tabletki przeciwko depresji i... chyba pomagają!
OdpowiedzUsuńSerwetka piękna, synek uroczy.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTkaitka - ja po prostu oglądam bajka dla dzieci, ostatnio ogladałam - "zaplątani" - uśmiałam się do łez, nie ma to jak zdrowy śmiech - polecam :)
OdpowiedzUsuńRozkoszne dołeczki . Bardzo ambitny plan zużyć resztki . Serweta super.
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta :) I jak widzę, nie tylko ja wykańczam zapasy nitkowe ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i przesyłam uściski dla Twojego uroczego synka.
Synek ma uśmiech gwiazdy:)
OdpowiedzUsuńZrób może kilka małych serwetek na weki nawet jeśli nie wekujesz możesz je umieścić na ciekawych słoikach z gotowymi przetworami i podaroawać je:)
Ja wczoraj dałam kilka takich mojej znajomej i serwetki bardziej ją zachwyciły niż zawartość słoiczków...
Pozdrawiam Lacrima
Pewnie! Z takiego powodu można się pośmiać!
OdpowiedzUsuńA synka masz fantastycznego:)
Super sposob na wykorzystanie resztek. Bardzo ladna serwetka i dzieki za wzor, moze i ja kiedys skusze sie na taka.
OdpowiedzUsuń