skończony, tym razem poszło jak burza, wzór łatwy w robocie i szybko się robi
wełna to lama merynos, 80% lamy, 20% acryl, druty nr 4 – nie mam pojęcia ile tego poszło
oryginał
kopia
hm nie wiem czy powinnam robić takie porównanie bo z Penelopą to mogę słabo wypaść ;) :)
no i czarny kolor to bardzo niewdzięczny model trudno uchwycić urok wzorku
ale sweterek spodobał mi się bardzo i chyba zrobię go jeszcze raz w wersji dłuższej
wszystko o szczegółach dziergania tego sweterka możecie znaleźć tu
dziękuję wam też za odwiedziny i pozostawiane komentarze :)
niebawem pewnie znowu coś pokażę drutowego
Sweterek piękny. Chętnie przyłączę się do dziergania tego fioletowego, tylko jak to zrobić? Proszę o wskazówki. Pozdrawiam Jola
OdpowiedzUsuńRewelacyjny sweterek, szyk i elegancja. Szczerze mówiąc twoja wersja bardziej mi się podoba, szczególnie, że pod sweterkiem masz jasną bluzeczkę pięknie uwydatniającą wzór. A na Penelopie to po prostu wisi, jak po starszej siostrze, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJola - prosta sprawa - wejść na wątek i dziergać :)
OdpowiedzUsuńUla - no niewiem... niewiem czy na niej to wisi ale napewno na mnie się opina ;) :)
Penelopa to babka z... pazurem i Ty też ;)
OdpowiedzUsuńśliczny sweterek, w moim ulubionym kolorze :)
Piekny sweterek i bardzo Ci w nim do twarzy.
OdpowiedzUsuńTwoje krągłości są całkiem urocze. Że nie wspomnę o sweterku...
OdpowiedzUsuńSuper sweterek - też bym chciała tak jak burza - jak można się tym zarazić?
OdpowiedzUsuńa mnie się bardzo bardzo podoba Twoja wersja, niezmiennie podziwiam umiejętność takiego precyzyjnego dziergania; na prawdę super dzieło! i uważam, że jedno z Twoich bardziej udanych ;)
OdpowiedzUsuńŚLICZNY!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńco do krągłości to się nie wypowiadam bo mam naloty że chciałbym być deska, szczególnie jak muszę zdobyć w swoim rozmiarze i sporo wybulić za biustonosz ;) :)
OdpowiedzUsuńjak się zarazić - no nie wiem może tu złapać bakcyla :)
już nabieram na druty kolejny sweterek
jest super!!!
OdpowiedzUsuńI tak Twój ładniejszy :) !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Ewa
Penelope , choć jest śliczną kobietą, to umywa się się przy Tobie :)
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek! Podziwiam tempo w jakim powstają kolejne robótki. :o)
Cudowny, piękny! Podglądałam postępy prac na Forum u Maranty i czekałam na efekt końcowy - znakomity.
OdpowiedzUsuńBean - ty to wiesz jak poprawić człowiekowi humor ;) :)
OdpowiedzUsuńdziewczyny - ciesze się że znalazł uznanie w waszych oczach ten sweterek, od razu człowiekowi chce się dziergać dalej
Super sweterek .
OdpowiedzUsuńPiękny, piękny sweterek. Modelka super.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO kurcze... Jak dla mnie to wyglądasz lepiej niż Penelopa i Twój sweterek bardziej mi się podoba:-) Pięknie widać wzór no i czarny jest zdecydowanie bardziej uniwersalny:-)
OdpowiedzUsuńSuper, robi wrażenie:) też taki chcę:)
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek :)
OdpowiedzUsuńPiękny... kiedy ja będę takie robić???? i to jak burza??? Podziwiam i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiezwykle urokliwy :)
OdpowiedzUsuńKompleksów w każdym razie mieć nie powinnaś,nawet stojąc ramię w ramię z panią P. A sweterek uroczy:)
OdpowiedzUsuńAniu- Penelope ma może to i owo sztuczne a ty sama natura-haha
OdpowiedzUsuńSuper sweterek sama bym dla siebie taki wydziergała jak można poproszę o wzorek :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń