Uwaga będzie dziś długo.
Ponieważ aparat odjechał w siną dal i wróci za dwa tygodnie to najpierw zamiast sesji będą szczegóły powstawania bluzeczki.
Dla przypomnienia wzorek
Metoda zwie się Broomstick – próbowałam to przetłumaczyć i najbardziej spodobało mi sie tłumaczenie – kij od szczotki.
Z zamiarem zrobienia takiej bluzki borykałam się od dawna, ważne jest jednak, aby mieć do niego odpowiednią włóczkę, jakoś nie bardzo mi się podobał splot. Próbowałam z lnu lub wiskozy, dopiero gdy wpadła mi w ręce ta bawełna stwierdziłam, ze to jest to czego szukam.
Lekko sznurkowa i lejąca, bluzeczka sama mi się układa na ciele, nie musiałam robić żadnego taliowania, ani wcięć i wycięć.
Lekko sznurkowa i lejąca, bluzeczka sama mi się układa na ciele, nie musiałam robić żadnego taliowania, ani wcięć i wycięć.
No więc jak już miałam z czego to następne pytanie – jak? :)
Są dwa sposoby – drutowy i szydełkowy, ja wybrałam ten pierwszy, znalazłam odpowiednie filmy
i się zabrałam do roboty,
niestety większość filmów pokazuje wersje z szydełkiem a ja chciałam z drutami,
znalazłam coś odpowiedniego.
Choć nie do końca o to mi chodziło, w związku z czym postanowiłam sama poćwiczyć po swojemu.
Drutu oczywiście oryginalnego nie posiadałam więc wyciągnęłam najgrubszy jaki w domu miałam nr 12, do tego druty nr 3 i wzięłam się za ćwiczenia, wyglądało to mniej więcej tak ;)
Jak człowiek nabierze wprawy to nawet sprawnie to idzie.
W sieci jest wiele stron, gdzie można zobaczyć co da się wyczarować tą metodą:
I wiele innych, na koniec zostawiłam słodyszka.
Zakupy poczynione w motki.com.pl
do tego w prezencie jest katalog i próbki.
Wpadła mi w oko taka bluzeczka.
Jeszcze z próbek spodobała mi się taka włóczka, a właściwie dwie
lub
http://motki.com.pl/pl/p/Diva-Stretch/253 – czy ktoś coś z niej robił???
Widzialam, że z tej Divy stretch Zdzid robiła bikini:) sama chciałam sobie to kupić na spódniczke czy sukienkę ale nic nie wiem na ten temat... Aniu bluzeczka ma świetny wzorek i czekam na prezentację na Tobie:)) a włóczki miodzio:)) pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńpróbka z tego stretchu wygląda super, pomyślałam o bolerku lub topiku
UsuńOj bardzo pracochłonny ten wzór , ale efektowny. Czekam na całość. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńjak się człowiek rozkręci to nawet sprawnie idzie :)
UsuńPod włóczką masz linki co można z tego zrobić. Dziewczyny robiły i próbowały różne włóczki.
OdpowiedzUsuńNie wiem czy dobrze wyjaśniłam... :-)
Jak masz wątpliwości pisz.
Pozdrawiam serdecznie.
dzięki Kasiu za podpowiedź, nie zauważyłam tych linków :)
Usuńmam ochotę na bolerko z tej włóczki - zobaczymy :)
Jak zrobić takie "makaroniki" (tak nazwała je właścicieka bloga) pokazuje bardzo dobrze Intensywnie Kreatywna: http://intensywniekreatywna.blogspot.com/2012/02/makaron-w-leniwa-niedziele.html
OdpowiedzUsuńJa zrobiłam je jako wykończenie sweterka i to wcale nie jest takie trudne jak wygląda na pierwszy rzut oka.
Bo to chyba Aniu o to chodzi w tym wzorze?
mój jest troszkę inny, ten co pokazałaś jest właśnie na drugim filmiku :)
OdpowiedzUsuńale faktycznie wzorek jest łatwy i właśnie namawiam na niego szwagierkę :)
Fajny wzorek i zakupy milusie no faktycznie uroczy ten sweterek :))
OdpowiedzUsuńdziękuję Beatko, wzorek kusił mnie od dawna :)
UsuńRobiłam tym wzorem i nawijałam nitkę na lewy drut. Twoja metoda z grubaśnym drutem jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńDzięki!
I nie wiedziałam, że szydełkiem też ten wzór wychodzi.
:)
Pozdrawiam - Ela
wydaje mi się że szybciej pójdzie po mojemu, ale mogę się mylić bo nie próbowałam z tym nawijaniem :)
UsuńWzorek jest rzeczywiście świetny, mam nawet instrukcję czegoś podobnego w jednej książce, ale nie ma to jak filmiki :)) Kiedyś może wypróbuję, na razie mnie aż tak nie pociągał :))
OdpowiedzUsuńZ tych włóczek nic jeszcze nie robiłam, ale faktycznie Zdzid robiła bikini, a jeszcze ktoś etui na telefon. Tylko zupełnie wypadło mi z głowy, kto..