Przejdź do głównej zawartości

zabawa

ale najpierw krótko skąd pomysł :)

bawiąc w stolicy u córki zostałam zabrana na wizytę u fryzjera - stylisty aby zmienił mój "image" :D
ponieważ jestem kobietą oszczędną w słowa a nie taką która na fotelu u fryzjera opowiada cale swoje życie,  krótko skwitowałam że jestem u profesjonalisty i nie będę go uczyła zawodu - czekam na propozycje zmian z jego strony, po czym zamilkłam 

pan fryzjer próbując zagaić rozmowę - spytał czy jestem lekarzem?
to pytanie tak mnie rozbawiło że musiałam spytać z czego to wnioskuje? ze sposobu bycia? ze sposobu ubierania? mam to wypisane na czole? - czy ja wyglądam na lekarza? :P

Skończyło się, że moje "image" pozostało takie samo pan fryzjer stylista nic u mnie nie chciał zmieniać, nawet kolor uznał ze jest idealny  :D 
a niech to - widziałam rozczarowanie córki, która się chyba spodziewała ze wyjdę ogolona na łyso i z czerwonym pasemkiem włosów - buhaaaaaaaahahahaha

nasunęło mi to jednak myśl - ŻE JAK CIĘ WIDZA TAK CIĘ PISZĄ
zatem proponuje zabawę - nagrody będą również :)

1. codziennie od poniedziałku do piątku będę wklejała zdjęcie mojej córki przed wyjściem do pracy
2. należy pod każdym zdjęciem zgadnąć czym się zajmuje moje dziewczę i napisać dlaczego tak uważacie, czy to zwykły strzał czy jakiś detal w ubiorze którym się sugerujecie :)
3. powklejać banerek o zabawie na blogach i profilu FB

Nagrody będą dwie
- pierwsza za prawidłową odpowiedź to 3 motki KidSilka
- druga za najbardziej ciekawe i oryginalne uzasadnienie wyboru  to 3 motki Kid Royal

wyniki zabawy i losowanie za tydzień :)
zaczynamy od jutra 

to jak są chętne? :)

Komentarze

  1. To może być trudne :). Ja się wbijam w biurowy żakiet i szpilki dopiero w pracy, a do pracy chodzę pieszo, więc często w obuwiu bardzo sportowym, stąd wiem, że wygląd w chwili wyjścia z domu a wygląd w pracy to dwie trochę inne bajki. Poza tym wiem po sobie i po mężu, że człowiek, który musi przestrzegać stale w pracy jakiegoś dress code - marzy o zrzuceniu mundurka i w każdej innej chwili stara się wyglądać zupełnie inaczej.
    Ciekawe wyzwanie, na pewno będzie dobra zabawa :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam oj tam :) jak zabawa to zabawa w razie czego dorzucimy jakiś rekwizyt naprowadzający ;)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie się pobawie córka Twoja jest śliczna popatrze z radościa na nią!

    OdpowiedzUsuń
  4. Już wpisałam komentarz pod poniedziałkowym zdjęciem, ale warunki zabawy tez spełniłam !

    OdpowiedzUsuń
  5. widać fryzjer bez polotu i fantazji zupełnie,albo wyglądałaś zjadliwie i bał sie czegokolwiek ruszać ,żeby życia nie stracić i sondował co takiego w życiu robisz uznając może druty za dość dobre narzędzie zbrodni ;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak miło ze jednak się odzywasz ;) :) może by tak częściej? ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...