Przejdź do głównej zawartości

Jesień

No i mamy październik....lubię tą porę roku -pod warunkiem, że pogoda jest taka jak dzisiaj...  jaka była? taka w sam raz na spacery po lesie...po mieście...wycieczki rowerowe....można tez było posiedzieć sobie na huśtawce i grzać się w ciepłych promykach słońca....

Zawsze spacer po sadzie i widoki jakie mnie otaczają wzbudzają mój zachwyt - oglądam je od lat i nigdy mnie nie nudzą, co roku te same i zawsze zachwycają :)










mordeczka polowała na dziki 
których nie brakuje u nas w okolicy
niestety żadnego nie przyciągnął, więc dziczyzny nie będzie ;) :)


w tym samym czasie, kiedy ja miałam takie widoki, moje dziewczę w stolicy miało inne atrakcje, "polecenie" dostało, żeby fotki robić i wysyłać  :)
pokażę Wam kilka fotek bo to rękodzieło 








wymiana informacji i zdjęć jak widzicie była owocna :) to tak jakbym była w dwóch miejscach równocześnie ;) :)
na drutach nadal pstrokate skarpetki, pięta już zrobiona idę dalej w górę co mnie bardzo cieszy, ale staram się mocno pilnować, żeby umiarkowanie....choć korci żeby te druty dłużej w łapkach potrzymać :)
Widzę u Was na blogach, że praca wre, kosze wypełnione wełenkami przecudnej urody.... :D
ja nadal bardzo delikatnie z robótką....dzisiaj u mnie za oknem już słońce figluje...będzie piękna pogoda i mam zamiar ją wykorzystać :) czego i Wam życzę
pozdrawiam jesiennie



Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę złotej jesien, u nas zimno i mokro. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pogoda jak w garncu, dzisiaj i u mnie mokro i zimno ;)

      Usuń
  3. Fantastyczne jesienne plenery. Wyraz twarzy mordeczki mówi sam za siebie.Swoja drogą to dobrze,że nie spotkaliście dzików, bo walka mogłaby być niebezpieczna, dzik mógłby byc z kolegami...Pozdrawiam pięknie i ciepło-jesiennie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziki buszują raczej nocą, a sad mam ogrodzony więc troszkę bezpieczniej się czuję, a na spacery dalsze to już tylko rowerem, jednak boję się, ze mogę się natknąć na jakąś gromadkę

      Usuń
  4. Śliczne zdjęcia. U mnie jest słonecznie,ale chyba to się skończy. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie, słonecznie, cudownie...
    Pięknie tam u Ciebie:)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię słoneczną jesień, u ciebie jeszcze zielono a u mnie już coraz więcej kolorów. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie za chwilę to się zmieni i mam nadzieję że tez będzie bardziej kolorowo :)

      Usuń
  7. Oj tak przyroda jest piękna i ten sam widok zawsze potrafi czymś zachwycić ;)
    Wymiana fajna hihi ale czy coś do domu przywiozła ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...