Zrobiony już dawno temu, jeszcze jak maluszek był w brzuchu u mamusi. Leżał cierpliwie i czekał na swoją kolej. A teraz jest ciągle w użyciu. Wymiary jakieś podstawowe, chyba 80 na 70cm czy jakoś tak. Kocyka już nie mam, a córka nie ma głowy teraz myśleć o mierzeniu. Gładko zrobiony na drutach 3,25, obrobiony szydelkiem i na koniec wyszyty kwiatek. 😁 Włóczka to jakiś akryl antypiling dla maluszka, bardzo lekki z niej wyszedł ten kocyk, starczył jeden motek. Kupiłam go ze względu na kolor i oczywiście na praktyczne i szybkie pranie w pralce. 😁 Pozdrawiam. 😁😁😁😁