Przejdź do głównej zawartości

Pazdziernik

 Kolejny miesiac, kolejne wyzwania. Dzis jednak tylko fotki wczesniejszego sweterka na modelce. Łatwo nie jest no modelka nie ma czasu pozować. 😂








No ale cos tam pstryknełam 😂 

Jakis wirus mnie dopadł podły wiec walcze, pozdrawiam juz jesiennie. Czas wyciagac chusty 🤭

Komentarze

  1. Slodki sweterek, modelka urocza ,dzieci nie chcą współpracować z aparatem w takim wieku.Wnusia przesłodka.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z ta wspołpracà słabo idzie to fakt 😂 pozdrawiam moja droga 🙂

      Usuń
  2. Słodziutka, a w tym wieku jest tyle ważnych i ciekawych spraw do załatwienia, że pozowanie do zdjęć zupełnie dziecku nie pasuje. Ale sweterek "jest jak trza". Serdeczności dla Ciebie i modelki!
    anabell

    OdpowiedzUsuń
  3. Modelka może nie zawsze ma czas i ochotę na pozowanie, ale jak już zapozowała, to fantastycznie. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w sumie nie było pozowanie tylko ciągły ruch, a ja szybko musiałam robic pstryk 😉

      Usuń
  4. Nie daj się chorobie, bo wnusia i tak ma tyle spraw na swojej głowie, widzimy na zdjęciach jaka jest zabiegana . Sweterek od babci najmilszy ciału. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Honoratko w sadzie tyle sie dzieje rzeczy, a to ślimak wypatrzony w trawie , a to pogoń za psem. 😂 Mam nadzieje ze w kwestii sweterkow od babci nic sie nie zmieni i nadal bedzie chciala je nosic 🤭

      Usuń
  5. Ooooo tak! Czas wyciągać chusty :0)
    Sweterek bardzo ładnie się układa w każdej pozie, Modelka przepięknie zaprezentowała jego praktyczność i urok :0))
    Pozdrawiam serdecznie i życzę szybkiego powrotu do zdrowia Aniu :0)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje Moniko, jesli chodzi o sweterki dla mlodej to jak najbardziej prosto i prakktycznie. Pozdrawiam 😁

      Usuń
  6. Modelka cudna. Ależ szybko rośnie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Wrzesien

Wrzesień był bardzo pracowity, robótkowo też, ale ponieważ brałam udział w teście , wiec chwilowo nie mogę pokazać co tam dziergałam 😉 Wakacje już minęły, a ja jeszcze nie odczułam, ze były jakieś wakacje, bardzo to był intensywny czas dla mnie . Wesele syna za mną, rodzina sie powiększa 🙂 Młody dostał się ma studia i za tydzień z dobytkiem zawozimy go do akademika .  W domu dopiero zrobi się pusto. 🤔 Gdzieś pomiędzy było jeszcze rwanie orzechów .  Więc muszę Wam powiedzieć ze z utęsknieniem czekam na moje wakacje. W planach mamy wyjazd do córki do Włoch , wiec juz odliczam dni 🙂. W prezencie zrobiłam kilka serwetek, pokaże jak już trafią do obdarowanych. 😁   W planach są oczywiście zakupy włoskiej włóczki. 🙈 Mam nadzieję , że jak wrócę to wróci też wena na dzierganie .  Pozdrawiam Was moje drogie, do zobaczenia po powrocie . 🙂

Grudzien

Dziś sesja krzesełkowo domowa, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu mogę spokojnie spędzić cały dzień w domu. Dlatego nawet nie miałam ochoty wychodzić na żadne nawet spacery. ;) Powyginałam się ładnie do pana fotografa, żeby ładnie spotografował sweterek, jak wyszło tak już zostanie. ;) Cóż mogę napisać, podoba mi się i już  Sweterek robiłam dość długo, włóczkę kupowałam jeszcze dłużej. Bo etapami ze względów cenowych. Seledynowa góra to połączenie dwóch nitek, Gold Diamonds od Wioli z Woollala. Moher z jedwabiem kupiłam we Włoszech będąc u córki, nazwy zapomniałam. Dół to wełna zakupiona na grupie na FB.  Pomysł sweterka podpatrzony na Pinterest, wzór jakiś podobny znalazłam w starych gazetkach, coś tam lekko pozmieniałam, przeliczyłam oczka i zabrałam się do roboty.  Jedyny minus tego to taki, że przez tak długi czas jak robię sweterek to danych co do robótki jest mniej, bo nie zapisuje Sobie tego. Staram się za każdym razem robić coś innego, więc nie mam potrzeby rob...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅