Przejdź do głównej zawartości

Moherowa bluzeczka

gdy moje córki przyjeżdżają do domu, robią mi przegląd w szafie i na półkach, a potem okazuje się, że brakuje mi w niej sweterków ;)

wtedy wiem, że chyba wyszło nieźle skoro chcą w nich chodzić :D

przejdźmy wiec do sedna....

dawno dawno temu - klikamy zrobiłam sobie bluzeczkę,
 przyjechała siostra - przymierzyła i bluzeczki nie mam ;)

przecież zrobię sobie drugą - szalona!!! angel to bardzo cieniutka nitka - do tego druty nr 2,5, co mnie podkusiło  .... zeszło oj zeszło, aż do tej pory z tą cienizną  :)))

najważniejsze jednak ze bluzeczka już jest co prawda nie na mnie, ale czy to ważne ;)
 skoro nowa właścicielka wygląda w niej bajecznie :)

będzie dużo fotek bo się nie mogłam zdecydować ;)






dane- ANGEL BERGERE DE FRANCE - 4 motki, druty nr 2,5

więcej szczegółów -
bluzeczkę robiłam od dołu przód i tył mają po 120 oczek, dół około 30 rzędów jest robiony oczkami lewymi, na przodzie wrobiłam siwy pasek, dalej już są oczka prawe, do tali spuszczałam 6 razy po 2 oczka w co 7 rzędzie, talie przerobiłam 8 rzędów prosto i zaczęłam dodawanie 6 razy po 2 oczka co 7 rzędów,  na rękawy dobrałam 40 oczek zrobiłam do pachy dodając w sumie 30 oczek, tak, że przy połączeniu z reszta sweterka na wysokości pach na rękawie miałam 70 oczek (jednak moja córka jest szczuplutką osóbkę) od pach do góry spuszczałam reglan około 20 rzędów po 2 oczka na tyle, 2 na przodzie i po dwa na rękawach w co drugim rzędzie, na wykończeniu zrobiłam jeszcze 20 rzędów już bez spuszczania oczek same lewe


Jest to zarys robótki bo uważam, że każdy musi dopasować sobie wymiary do swojej figury, tu przedłużyć, tam skrócić, albo poszerzyć, jedna osóbka będzie robiła z cienkiej niteczki - inna woli grubszą  - ja nigdy nie trzymam się szczegółowo opisów - zawsze potrzebna jest własna inwencja i wyobraźnia, ale taki ogólna podpowiedź może się komuś przyda :)

a na koniec piesio, który już tęskni za właścicielką sweterka ;)

miłego dziergania kochani

Komentarze

  1. Świetna bluzeczka! Co z tego że zabierają,fajnie że jest dla kogo dziergać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda :) tez lubię jak zabierają i jest dla kogo robić :)

      Usuń
  2. Wspaniała bluzeczka :-) Świetnie leży na nowej właścicielce - jakby specjalnie dla niej dziergana... ;-)
    Piesio słodki :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super sweterek na pięknej modelce :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Tu znajdziesz kogoś kto może być dla Ciebie przyjacielem

Popularne posty z tego bloga

Sierpień 2

 Co prawda udziergu dziś nie będzie, no chyba że jeden stary. Udało mi się odwiedzić brata nad morzem i wykąpać się w Bałtyku. Co prawda krótki to był pobyt, ale zawsze coś. W trasie byłam prawie 7 godzin, potem powrót, więc leciałam na dwa druty, wyszło z tego  pół swetra. Dziś się suszy, więc niebawem będzie jakaś fotka. Dziś tylko dwie z naszych pięknych polskich plaż. Tu akurat Dźwirzyno.  I moje dwa ulubione wakacyjne zdjęcia 😅 wiało okrutnie, więc sweterek jak najbardziej się przydał.  W Dźwirzynie i Mielnie byłam pierwszy raz, na otwartym morzu też, zawsze jeździłam do Gdyni na wakacje. Teraz chyba jednak zmienię miejscówkę, mimo że mam dość daleko. Lubię małe miejscowości, gdzie jest mniej tej całej turystycznej otoczki, a bardziej spokojniej. Wiem że za rok tam wrócę 🙂 I jeszcze krótka wizyta żeby nowego wnusia poprzytulac 🤭 Niestety okres letni pomału się kończy, ogarniam więc pomału rabatki kwiatowe, dokupilam sobie jeszcze dwa floksy 🫣 i nie ukrywam ż...

Ostatni czerwcowy wpis

Bez zbędnych słów tylko zdjęcia.  Powiem tylko, że byłam pełna obaw. Sweter już dwukrotnie miał wychodne i zrobił furorę wśród znajomych 😅. Ale najważniejsze, że super w nim się czuję, więc będę go nosiła.  Przed wyjściem, szybko mi małżonek cyknął kilka fotek. 🙂 Pozdrawiam prawie wakacyjnie. PS. Dokładam jeszcze fotkę z poprawiony sweterkiem, żeby nie tworzyć nowego wpisu. Nadal jest krótki, ale już teraz czuję się w nim komfortowo. 😁 Zdjęcie robiłam samowyzwalaczem, więc lepszego nie będzie 😅😅

Wrzesien

 Wrzesień u mnie miesiącem przetworów, porządkowania ogródka i wieczornym drutowaniem. Miałam okazję testować nowy sweterek od @comfortzoneknits.  Sweterek nosi nazwę Msr Grey odsyłam na stronę Renatki   https://www.instagram.com/comfortzoneknits?igsh=MWpweGIybTJ6N211Ng== Bardzo praktyczny sweterek, szybko go przybywało bo robiłam na drutach 3.75. Wzór powtarzalny więc wieczory przy filmie i drutach spedzalam.  Mam go zawsze pod ręką, a ponieważ zagościła już jesień, więc praktycznie codziennie go narzucam przed wyjściem. Napewno zrobię taki jeszcze w ciemniejszy kolorze. Chciałam zrobić go z ciemnego brązu, ale wzór byłby wtedy mało widoczny.  Muszę jeszcze przemyśleć, ale póki co wnusia spytała czy jej też taki zrobię 😅🤣 Chcialam schować się przed słońcem a fotograf zamiast powiedzieć że słabo widać to cyknął i gotowe. Ech coraz trudniej o dobrego fotografa 😅🤣. Innych fotek nie posiadam, może jeszcze się trafi okazja, żeby zrobić wyrazniejsze zdjęcia swete...